"Złota warga" to pewnie głowna nagroda w konkursie na pałacowego mistrza patelni
Pan Bronek kończył kadencję obsypany roztomaitymi splendorami
Przypomę , że był m.in. laureatem "Srebrnych ust " - nagrodzony przez" trujkę "i to dwukrotnie
Ale "Złota wara " to w końcu większa wartośc dodana niż jakieś tam srebrne usta
Pozostaje ustalić kto zorganizowal ten konkurs i jaki był skład żuri ?
Ustalić po to , aby pobratymcom Pana Bronka nie było żal i zorganizować im na koniec w zamknietym kręgu podobne igrzyska . Przeca w chlapaniu ozorem są mistrzami
Ps
Nie jest prawdą , że "pożyczona" niszczarka Cobra , będzie wykorzystywana do niszczenia dokumentów
Pan Bronek wziął ją w pacht w celu produkcji leberwusztu (-pasztetówki -dla nieznających obcych języków ) .Gaża mała , a jeść się chce !
Dla Gości w wersji oszczędnościowej, przy produkcji pasztetówy, będzie mógł używać papieru toaletowego o smaku wątrobianym jako wypełniacza