Siedemdziesiat lat ma Adaś i nie sarka
Raz pogmera coś przy Kodzie , raz przy szparkach
I pomodli za pomyślność się gdzie trzeba
Daj nam Dżiordżio szmalu i lekkiego chleba
Biegnij Adaś do redakcji jak na wartę
Nie układaj się z Kaczorem , nie z tym czartem
Jak rarytas ,jest Adasia ,siwa głowa
Bo w gazecie , co dzień jest intryga nowa
Dzisiaj , sen miał , że tu dalej rządzi Bronek
A On po medale , pięknie wystrojony
Pięknie wystojony w eleganckie laczki
A tu zonk .... bo cała władza jest u Kaczki
Szoruj Adaś na manife , pokraś lico
Nie zapomnij jak to było z zakonnicą
Nie pierz brudów , wszk nie po to wciąż knujemy
I broń Boże , nie umieraj , bo zginiemy
* na motywach Babci Zwoźniaka